Każdego wieczoru czytamy z córką książki. Kiedyś jako zakładek używałyśmy kawałków papieru, biletów albo papierków po cukierkach, czyli wszystkiego co wsunie się między kartki książki i jej nie poniszczy. Dużo przyjemniej jest jednak mieć wyjątkową, jedyną taką na świecie ;), samodzielnie narysowaną zakładkę. Może to być ulubiony bohater filmowy, wymyślony stworek albo śmieszny chłopiec, czyli wszystko to co sprawi że bez smutku zamkniemy książkę. Ulubioną zakładką mojej córeczki jest fioletowy, machający łapką dinozaur który przeczytał z nią już 7 książek ;).
Sztuka na wesoło. Pomysły na ciekawe spędzenie czasu. Trochę szaleństwa. Każda mała artystyczna dusza znajdzie tu coś dla siebie.
niedziela, 12 czerwca 2016
Śmieszne zakładki dla pożeraczy książek :)
Każdego wieczoru czytamy z córką książki. Kiedyś jako zakładek używałyśmy kawałków papieru, biletów albo papierków po cukierkach, czyli wszystkiego co wsunie się między kartki książki i jej nie poniszczy. Dużo przyjemniej jest jednak mieć wyjątkową, jedyną taką na świecie ;), samodzielnie narysowaną zakładkę. Może to być ulubiony bohater filmowy, wymyślony stworek albo śmieszny chłopiec, czyli wszystko to co sprawi że bez smutku zamkniemy książkę. Ulubioną zakładką mojej córeczki jest fioletowy, machający łapką dinozaur który przeczytał z nią już 7 książek ;).
Stworki ze spinaczy
Do zrobienia gadających stworów potrzebne są spinacze, dobra dwustronna taśma klejąca i papier techniczny.
Subskrybuj:
Posty (Atom)